Ewunię poznałam przez czysty przypadek
ale wiem z doświadczenia , że takie osoby
potem to najfajniejsi ludzie jakich znam
i mam z nimi kontakt latami ;)))
Wyżebrała kobieta ode mnie adres i bez żadnego
pozwolenia , przyzwolenia czy gadania
wysłała mi półeczkę i 40 naparstków
była mowa o tym TUTAJ.
Syn przeglądając sobie naparstki
pomieszał mi z innymi na szczęście
jedno foto szybciej miałam zrobione
i wczoraj to znalazlam na kompie hehe ;)
To mogę teraz pokazać co ta szalona ,
kochana kobietka mi wysłała !!!
Metalowy i cloisonne ;)))
Grecki - bardzo fajny i lekki jak piórko ;)))
new York taxi ;)
Scenka chyba przedstawia szewca ???
scenki rodzajowe ;)
Naparstek z dziuką kotek i pies ;)
piesek ;)
piesek oraz kotek z królikiem :)
pieski i miś panda ;)
Seria z ptaszkami :)
Miasta - pewnie osobne posty zrobię
kiedyś ze zdjęciami i opisami ;)
Motylek ;)
No i śliczne kolorowe kwiatki :D
Słodkie truskaweczki ;)
Ewa mnie tak obdarowała a ja nie wiem jak
Jej się odwdzięczę :) Pisała mi , że to zwykłe bla bla bla
naparstki ale ja ich w życiu nie oddam bo mi je
naparstki ale ja ich w życiu nie oddam bo mi je
z serca darowała a to dla mnie bardzo ważne :*
A tak w ogóle to ja przez tę kobietę kiedyś zawału
dostanę bo zawsze wysyła paczki a nie chce zwrotu
za koszty ponieważ co innego wymianka a co
innego prezenty !!! Prosiłam Ewcię aby mi kupowała
hafciki do haftu krzyżykowego bo ma taką sposobność
wie ,że uwielbiam haftować i od razu paczka doszła haha ;)
No i zawał wiadomo = a takie cuda oto dostałam :
Lubię gotowe zestawy bo wszystko mam co
potrzebne do haftowania i kanwę i nici i nawet igłę :D
Ostatnio dużo haftuję po kaszubsku na prezenty
ale musiałam chodź w przerwie motylka popełnić :P
Ewa nie byłaby sobą i musiała dorzucić naparstki ;)
2 koteczki i jeden miś :D
Na prośbę Ewy foto naparstka niby zwyklaczka
i jak Ewa zgadła taki całkiem nie jest zwykły hhihihi ;)
Jest to stary naparstek Vintage lita miedź ;)
Pochodzi z Australii z nieistniejącej już chyba
fabryki gdzie były produkowane silniki parowe :D
Tylko co to ma wspólnego z naparstkami to nie wiem hihi ?
Nie wiem czy znalazłam dokładne informacje tu jest też link
SOHO FOUNDRY a resztę doczytacie sami lub poszukacie
innych lepszych wiadomości hihihihi :P
Ewa ja Tobie kobietko za wszystko dziękuję z całego
kaszubskiego serca buziaki wielkie :***
A tak wygląda obecnie moja półka
z Polskimi grubaskami ;)
A taka jest ściana - narazie !!! Kiedyś będzie jedna
większa gablota ale nad tym myślę i pracuje :/
A w następnym wpisie już za momencik o
super wymiance z Jadzią :)))
Uściski dla wszystkich :)))
No to sobie popisałaś, tylko dlaczego o mnie.Weź tu tłumacz kobiecie że to zwykle zwyklaczki a Ta tu z taki wpis dziękczynny popełniła.
OdpowiedzUsuńHafciki też zdobywam , jak to moje dziecko mówi po taniości w ciuchlandzie , gdzie jestem stałym gościem w poszukiwaniu naparstków, wiec przy okazji "biere" za grosze.No bo skoro wiem że Beatka lubi to dlaczego nie sprawić komuś przyjemności :)
Hihihi jak wiesz to jest krótki referat
Usuńna Twój temat kochana :P cmok , cmok
i bez pyskowania mi tu :D
Beatko serce się raduje oglądając te piękności.Z drugiej strony do jakich ciucholandów zagląda Ewa i zdobywa takie piękności????Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo pewnie a jeszcze Ewa ma dobre i ogromne
Usuńserducho takich ludzi coraz mniej chodź i TY
kochana też taka jesteś !!! No u nas w ciuchu to marzenie aby coś fajnego kupić z haftow prawie nigdy nic nie trafiłam :( Czasami jakąś mulinę się zdarzy kupić a tak
to zero , nic, null !!! Ewa ma szczęście :D
Również mocno Jadziu ściskam i pozDrawiaM :*
Que maravilha, belos dedais.
OdpowiedzUsuńUm abraço e continuação de uma boa semana.
Muito obrigado e mutuamente :)
UsuńRewelacja! Ależ dawka nowych naparstków i informacji! Piękna niespodzianka :) A ten ostatni naparstek wielce ciekawy. Ślę serdeczności!
OdpowiedzUsuńO mateczko ;)
OdpowiedzUsuńSame piękności :)
Szkoda tylko, że nasze ciucholandy sa tak kiepsko zaopatrzone :(
Pozdrawiam!